• Data: 2024-05-09 • Autor: Iryna Kowalczuk
Rodzice męża przekazali nam 20 lat temu swoje gospodarstwo rolne, w zamian dostali emerytury. My ustaliliśmy dla rodziców prawo służebności mieszkania. 4 lata temu zmarł teść, a rok temu – mój mąż w wypadku. Czy teściowej należy się zachowek lub czy dziedziczy po swoim synu?
Zasady dotyczące dziedziczenia opisane są szczegółowo w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny. Przepisy dotyczące dziedziczenia opisane są w księdze czwartej w art. 922–1088.
Po śmierci danej osoby można dziedziczyć albo z ustawy lub na podstawie testamentu.
Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego:
„Art. 931. § 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.
§ 2. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych.
Art. 932. § 1. W braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice”.
Tak więc po zmarłym, jeżeli nie pozostawił testamentu, dziedziczą z ustawy jego żona i dzieci. Matka zmarłego nie będzie dziedziczyć po swoim synu w sytuacji, gdy żyje jego żona i dzieci.
Mamie zmarłego nie będzie się należał również zachowek, pomimo treści art. 991 § 1.
Zachowek jest formą ochrony interesów osób najbliższych spadkodawcy – zstępnych, małżonka oraz rodziców spadkodawcy, którym przysługuje roszczenie względem spadkobierców powołanych do dziedziczenia testamentem o zapłatę określonej sumy pieniężnej zwanej zachowkiem.
Zobacz również: Czy po śmierci ojca należy się zachowek?
Uzasadnieniem powstania takiej instytucji prawnej było założenie, że każdy człowiek w razie śmierci ma moralny obowiązek pozostawienia choćby części majątku swym najbliższym, a może się zdarzyć, że spadkodawca sporządzając testament pominie takie osoby.
Zgodnie z przepisami Kodeksu:
„Art. 991. § 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo jego uzupełnienia”.
Z powyższego wynika, że uprawnionymi do zachowku są: dzieci, wnuki, małżonek i rodzice spadkodawcy. Tym osobom przysługuje prawo do żądania sumy pieniężnej stanowiącej równowartość należnego im zachowku. Rodzice są uprawnieni do zachowku jedynie w sytuacji, gdy spadkodawca nie miał dzieci, a wnuki – tylko w przypadku, gdy dzieci spadkodawcy nie żyją.
Jedynie na marginesie wspomnę, że zgodne ze stanowiskiem orzecznictwa i doktryny w tej kwestii zachowek od przekazanego na mocy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników gospodarstwa rolnego nikomu się nie należy.
Orzecznictwo sądowe stoi bowiem na stanowisku, że takie przekazanie gospodarstwa nie jest uznawane za darowiznę i dlatego nie uwzględnia się wartości przekazanego gospodarstwa przy obliczaniu zachowku należnego uprawnionemu.
W uchwale Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 19 lutego 1991 r. (sygn. akt. III CZP 4/91) stwierdzono, iż wartości gospodarstwa rolnego przekazanego następcy na podstawie art. 52 ust. 1 ustawy z dnia 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeniach dla rolników i ich rodzin (Dz. U. z 1977 r. Nr 32, poz. 140) nie uwzględnia się przy ustalaniu zachowku.
Reasumując, matka zmarłego nie będzie po swym synu ani dziedziczyć ani nie należy się mej zachowek. Cały majątek po zmarłym synu przypadnie jego żonie i dzieciom. Oczywiście matka zmarłego nadal ma prawo zamieszkiwać w nieruchomości i korzystać z przysługujących jej praw na mocy ustanowionej służebności. Rekompensatę dla matki stanowi emerytura, którą uzyskała w zamian za przekazanie gospodarstwa następcom na mocy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Zobacz również: Dziedziczenie po synu kawalerze
Przypadek Anny K. Anna K., po przejściu na emeryturę, przekazała swojemu jedynemu synowi Maciejowi działkę budowlaną. Kilka lat później Maciej niespodziewanie zmarł. Ponieważ Maciej nie pozostawił testamentu i nie miał własnych dzieci ani żony, zgodnie z przepisami jego majątek powrócił do Anny jako najbliższego żyjącego krewnego. Anna, będąc jedynym dziedzicem ustawowym, odzyskała własność działki.
Historia Krystyny P. Krystyna P. wspierała swojego syna finansowo w trakcie jego studiów oraz pomagała mu w zakupie mieszkania. Po tragicznej śmierci syna w wypadku, cały jego majątek, w tym mieszkanie, odziedziczyła jego żona. Krystyna, mimo znaczącego wkładu finansowego w życie syna, nie miała prawa do żadnej części jego spadku, ponieważ syn pozostawił żonę, która zgodnie z prawem dziedziczyła jako pierwsza.
Sytuacja Barbary J. Barbara J. prowadziła razem z synem rodzinne gospodarstwo rolne. Po jego śmierci bezpotomnej i beztestamentowej, Barbara spodziewała się, że odziedziczy po synu zarówno gospodarstwo, jak i inne aktywa. Jednakże, ponieważ syn był żonaty, cały majątek przeszedł na jego żonę, zgodnie z kodeksem cywilnym. Barbara pozostała z prawem do mieszkania na terenie gospodarstwa na mocy wcześniej ustanowionej służebności mieszkania.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 19 lutego 1991 r. (sygn. akt. III CZP 4/91
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Iryna Kowalczuk
Magister prawa, absolwentka Lwowskiego Państwowego Uniwersytetu Spraw Wewnętrznych Ukrainy, uzyskany tytuł: magister prawa ukraińskiego; ukończyła także Studium Podyplomowe prawa UE na Uniwersytecie Warszawskim. Doświadczenie nabyła w trakcie pracy w dwóch kancelariach adwokackich. Ze względu na biegłość w analizie różnorodnych zagadnień prawnych w serwisie ePorady24.pl pełniła funkcję administratora. Udzielała porad z zakresu prawa spadkowego i rodzinnego oraz w sprawach związanych z prawem ukraińskim. Biegle posługuje się zarówno językiem ukraińskim, rosyjskim, jak i polskim. Z serwisem spadek.info współpracowała od początku jego istnienia czyli od 2012 roku.
Zapytaj prawnika