• Autor: Katarzyna Nosal
Mój tata zmarł rok temu i razem z moją mamą otrzymaliśmy spadek po nim, który został podzielony u notariusza pół na pół. Ten spadek to nasza posesja, na której są dwa domy – w jednym mieszkam jam a w drugim moja mama. Czy można jakoś podzielić tą posesje tak, że jedna część jest moja, a druga mamy; tj. zrobić z niej dwie oddzielne posesje? Po tacie posiadamy też samochód, który przed śmiercią taty był zarejestrowany na niego, a mama była współwłaścicielem. Obecnie mama jest głównym właścicielem, a ja współwłaścicielem. Auto jest warte 20 tys., chcę spłacić mamie połowę i stać się jedynym właścicielem – jakie procedury nas obowiązują? Czy takie postępowanie zabezpieczy mnie przed ewentualnymi długami mamy?
Zacznę od sprawy samochodu, bo ta kwestia jest prostsza do wyjaśnienia. Według mnie powinniście Państwo sporządzić umowę kupna sprzedaży udziałów mamy w samochodzie. Wówczas dokona Pan zmian w dowodzie rejestracyjnym i auto będzie Pana własnością. Trzeba jednak pamiętać, że wszelkie umowy cywlnoprawne objęte są podatkiem od tych czynności. W przypadku sprzedaży rzeczy ruchomych podatek ten wynosi 2% ceny sprzedaży.
Jeśli zaś chodzi o nieruchomość, to możecie Państwo spokojnie znieść współwłasność nieruchomości przez podział. Zgodnie z art. 210 Kodeksu cywilnego „każdy ze współwłaścicieli może żądać zniesienia współwłasności”. Artykuł 211 stanowi, że „każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości”. Z brzmienia art. 211 wyraźnie wynika pierwszeństwo fizycznego podziału rzeczy wspólnej między współwłaścicieli. Następuje to w drodze przyznania każdemu ze współwłaścicieli wyodrębnionej części wspólnej rzeczy. Wielkość tej części powinna odpowiadać wielkości udziału we współwłasności.
Zobacz również: Podział działki po spadku
Pisze Pan, że w Pana przypadku na jednej działce posadowione są dwa domy, które zamieszkiwane są przez dwie osoby. W takim przypadku nie powinno być problemu z podziałem, o ile nie przeszkodzą temu przepisy dotyczące zagospodarowania przestrzennego, przepisy dotyczące podziałów nieruchomości. Generalnie działki mieszkalne powinny mieć dostęp do drogi publicznej. Oznacza to, że podział powinien zostać dokonany w taki sposób, aby z każdej wydzielonej działki można było dotrzeć do drogi publicznej. Nie jest jednak niemożliwy podział bez tego dostępu, jeśli właściciel działki, która dostęp do drogi publicznej ma, wyrazi zgodę na ustanowienie na niej służebności przejazdu, dzięki czemu właściciel działki dalszej uzyska dostęp do drogi publicznej.
Podziału takiego można dokonać zarówno w drodze umowy, jak i w drodze postępowania sądowego. Ponieważ chodzi o podział nieruchomości, umowa w tej sprawie musi zostać sporządzona przez notariusza. Wcześniej jednak należy u geodety sporządzić plan podziału nieruchomości a następnie uzyskać ostateczną decyzję o zatwierdzeniu planu podziału. Decyzję taką wydaje wójt, burmistrz, prezydent właściwy ze względu na miejsce położenia nieruchomości. Na podstawie tej decyzji notariusz przygotuje właściwy akt notarialny i zgłosi podział do ksiąg wieczystych.
Podziału można także dokonać sądownie. Tutaj jednak także należy przedstawić plan podziału. Koszt takiego zniesienia współwłasności przez sad to kwota 1000 zł. Do tego należy doliczyć koszt geodety.
Pana propozycje doskonale zabezpieczają Pana majątek przed odpowiedzialnością za ewentualne zadłużenie mamy. Właściwie jest to jedyna słuszna decyzja.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Nosal
Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika