• Autor: Krzysztof Bigoszewski
Wraz z ojcem byliśmy współwłaścicielami samochodu. Po śmierci taty samochód stał na podwórku. W międzyczasie wszyscy spadkobiercy (w tym ja) zrzekli się spadku. Obecnie chciałbym uzyskać własność pojazdu i przerejestrować go na mnie. Czy to możliwe jeżeli współwłaściciel nie żyje? A może mogę go po prostu zezłomować?
W odniesieniu do przedmiotowego pojazdu zastosowanie znajdą przepisy Kodeksu cywilnego (w skrócie K.c.) dotyczące współwłasności.
I tak, zgodnie z przepisem art. 198, „każdy ze współwłaścicieli może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli”.
Jednakże, zgodne z treścią art. 199, „do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli”.
Zobacz również: Co zrobić z samochodem po śmierci właściciela?
W takiej sytuacji przedmiotowy pojazd jest współwłasnością Pana i Pańskiego ojca, tzn. przysługujący Pańskiemu ojcu udział (w razie odmiennych zapisów wynoszący połowę prawa współwłasności pojazdu) wchodzi w skład spadku po Pańskim ojcu.
W związku zaś z tym, że – jak Pan wskazuje – wszyscy spadkobiercy Pańskiego ojca spadek po nim odrzucili, zastosowanie znaleźć powinien przepis art. 935 K.c., zgodnie z którym „w braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu. Jeżeli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą, spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu”.
Zobacz również: Uzupełniający dział spadku
W związku z powyższym zatem w zaistniałej sytuacji uznać należy, iż stał się Pan współwłaścicielem przedmiotowego pojazdu wspólnie z gminą, jako spadkobiercą Pańskiego ojca. Własność pojazdu należy do Pana i gminy.
Powyższe oznacza również, iż wszelkie decyzje w sprawie rozporządzania pojazdem powinien Pan uzgadniać właśnie z gminą, jednak aby dopełnić wszelkich formalności, powinien Pan w takim układzie wszcząć wpierw postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku po Pańskim ojcu (do czego jest Pan uprawniony na mocy art. 1025 § 1 K.c.), żądając właśnie wskazania gminy jako jedynego spadkobiercy.
Jeżeli chodzi o kwestię ewentualnej kasacji pojazdu i jego wyrejestrowania, to sięgnąć należy przede wszystkim do przepisów ustawy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji z dnia 20 stycznia 2005 r. (Dz. U. Nr 25, poz. 202 z późn. zm.), gdzie w art. 19 wskazuje się, że „właściciel pojazdu wycofanego z eksploatacji lub upoważniona przez niego osoba, przekazując pojazd do przedsiębiorcy prowadzącego stację demontażu lub przedsiębiorcy prowadzącego punkt zbierania pojazdów, jest obowiązany okazać:
1) dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość;
2) dowód rejestracyjny pojazdu oraz kartę pojazdu, jeżeli była wydana, lub inny dokument potwierdzający dane zawarte w dowodzie rejestracyjnym;
3) dokument potwierdzający własność w przypadku właściciela pojazdu innego niż wpisany w dowodzie rejestracyjnym”.
Odnosząc powyższe do wskazanych powyżej przepisów dotyczących współwłasności, stwierdzić należy, iż również w tym zakresie wymagana byłaby zgoda wszystkich współwłaścicieli na przeprowadzenie kasacji pojazdu, a następnie jego wyrejestrowania.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby udał się Pan do zakładu kasacji pojazdów z dokumentami samochodu oraz aktem zgonu Pańskiego ojca celem uzyskania informacji, czy zakład ten w takich okolicznościach dokonałby kasacji samochodu (nie należałoby z góry informować zakładu o sprawach spadkowych).
Jeżeli w ten sposób nie uda się Panu przeprowadzić kasacji, pozostanie Panu już jedynie, jak się wydaje, przeprowadzenie postępowania spadkowego po ojcu oraz uzyskanie zgody gminy na przerejestrowanie pojazdu lub dokonanie jego kasacji.
Odnośnie zaś ewentualnej kwestii wycofania się Pana z oświadczenia o odrzuceniu spadku, to sięgnąć należy do przepisu art. 1019 § 1 K.c., który stanowi, że „jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:
1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;
2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca”.
Z kolei przepis art. 84 § 1 K.c. stanowi, że „błędem pozwalającym na uchylenie się od skutków oświadczenia jest jedynie błąd co do treści czynności prawnej, tj. błąd w zakresie prawnego rozumienia znaczenia danego oświadczenia”. Skoro zatem Pan złożył swoje oświadczenie wiedząc, że prowadzi ono do odrzucenia spadku, a jedynie później stwierdził, że takie odrzucenie jest dla Pana niekorzystne, okoliczności te nie dają silnych podstaw do uchylenia się przez Pana od tego poświadczenia i m.in. nabycia własności pojazdu.
Dokumentem zaś potwierdzającym własność pojazdu jest w zasadzie jego dowód rejestracyjny.
Masz podobny problem prawny? Opisz nam swoją spawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Indywidualne porady prawne przez internet
O autorze: Krzysztof Bigoszewski
Adwokat, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Aplikację adwokacką ukończył przy Pomorskiej Izbie Adwokackiej w Gdańsku. Doświadczenie zdobywał w renomowanych trójmiejskich kancelariach prawniczych oraz udzielając porad prawnych przez internet. Świadczy pomoc prawną z zakresu obrotu gospodarczego, w tym zamówień publicznych i procesu inwestycyjnego, prawa pracy, ubezpieczeń i odszkodowań oraz szeroko rozumianego prawa rzeczowego, rodzinnego, spadkowego i karnego, jak również egzekucji i spraw z zakresu prawa administracyjnego.
Zapytaj prawnika